Jeśli
chcesz wybrać się na grzyby do lasu najlepiej zrób to z kimś, kto
grzyby zbiera, bo lubi. Taka osoba najczęściej zna się na swoim
hobby i pomoże Ci odróżnić niebezpiecznego ”trujaka” od
smacznego grzyba. A gdy już umówisz się na grzybobranie z
doświadczonym grzybiarzem pokaż mu, że jesteś do tego dobrze
przygotowany.
Jak
się ubrać?
Założyć
kryte, nieprzemakalne, ciepłe buty z grubym spodem, w dnie
szczególnie wilgotne i wczesnym rankiem, gdy siada rosa wskazane są
kalosze.
Ubrać
kurtkę nieprzemakalną, również ze względu na rosę i wodę
kapiącą z gałęzi, czasem poranny las jest bardzo wilgotny i
mglisty.
Ubranie
założyć „na cebulkę” - stopniowo w lesie robi się coraz
cieplej i będziesz zdejmować z siebie kurtkę, polar, sweter,
koszule flanelową...
Popsikać
się preparatem zniechęcającym komary i kleszcze.
Co
zabrać ze sobą?
Koszyk
wiklinowy – przez szczeliny między gałązkami z wikliny przepływa
powietrze, co pozwala dłużnej zachować świeżość grzybów.
Wiadro plastikowe nam tego nie zapewni.
Mały
, ostry nożyk tzw. kozik lub scyzoryk.
Coś
lekkiego do jedzenia i picia (np. małą butelkę wody mineralnej, a
w chłodniejsze dnie – termos, kanapki, czekoladę, jabłko)
Atlas
grzybów, który pomoże Ci rozpoznawać „znaleziska” i uniknąć
zbierania gatunków chronionych
Możesz
zabrać aparat fotograficzny, kompas, mapę, lornetkę i inne rzeczy,
które uprzyjemnią Ci wędrówkę po lesie i pozwolą lepiej go
poznać. Pamiętaj tylko, że będziesz je musiał nieść na własnym
grzbiecie
Kiedy
zbierać?
Najlepiej
wczesnym rankiem, od lipca (a nawet końca czerwca!) do późnej
jesieni, jeśli tylko jest wystarczająco ciepło, wilgotno i nie ma
przymrozków. Grzyby „wakacyjne” są niestety często bardzo
robaczywe. Warto dodać, że w Polsce znajdziemy też
smaczne grzyby jadalne, które pojawiają się zimą, np. w lutym. Są
one jednak mało znane i dla początkującego grzybiarza mogą
stanowić jedynie ciekawostkę. Prawdziwy sezon na grzyby zaczyna się
we wrześniu.
Jak
zbierać?
Cierpliwie,
bez pośpiechu, wdychając żywiczne, leśne powietrze.
Odciąć
trzon grzyba równo z powierzchnią gruntu lub delikatnie wykręcić
grzyb, a miejsce po nim zasypać ziemią
Stare,
pleśniejące lub niejadalne okazy pozostawić na miejscu. Nie będzie
z nich dla nas żadnego pożytku, a może zarodniki, które wypadną
z kapelusza dadzą początek następnym grzybom, które zbierzemy w
tym samym miejscu za rok.
Jeśli
nie znamy dobrze grzybów unikać grzybów blaszkowych, one częściej
są niejadalne.
Gdzie
zbierać?
To
zależy od tego, jakie grzyby chcemy zebrać. Gatunki powszechnie
uznawane za najsmaczniejsze, czyli borowiki lub podgrzybki brunatne
lubią lasy iglaste, wrzosowiska, borowiki dodatkowo dąbrowy.
Kozaki
spotkamy częściej pod brzozami.
Pieczarek czy kań szukaj na łąkach
i pastwiskach.
Pyszne rydze zbierałam na obrzeżu trawiastej drogi
przy lesie iglastym i mieszanym.
Maślaków szukaj na piaszczystym
podłożu pod sosnami czy modrzewiami.
Sąsiedztwo określonych
gatunków drzew i grzybów to typowe zjawisko wynikające z symbiozy
łączącej te organizmy - grzyb pomaga roślinie
pobierać wodę i rozpuszczone w niej związki mineralne, a sam
pobiera od niej związki organiczne.
Doświadczeni
grzybiarze znają miejsca, gdzie grzyby występują w większych
ilościach i odwiedzają je co roku.
Ten grzyb nie jest jadalny, ale piękny. Pełni wiele ważnych funkcji w środowisku leśnym. Nie niszcz go bezmyślnie i niepotrzebnie! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz