piątek, 22 maja 2020

WF przez Internet - skarbczyk ćwiczeń różnych

Nastały takie czasy, że lekcje wychowania fizycznego robi się przed ekranem. Nawet, jeśli przed ekranem, na małym kawałku podłogi, przy zamkniętym oknie i bez stroju na wf - to jednak są to bardzo ważne lekcje i nie pozwalajmy sobie na ich zaniedbanie. Ruch pozwala zwalczyć stresy, mobilizuje układ odpornościowy i  pomaga mózgowi w pracy. Trzeba ćwiczyć intensywnie co najmniej 20-30 minut codziennie.

Wklejam poniżej ćwiczenia, które dostaliśmy od wspaniałych nauczycieli moich dzieci. Po pewnym czasie człowiek może odłożyć laptopa, bo już pamięta ćwiczenia. A muzykę można sobie dopasować wg własnych upodobań.

Tabata trwa 4 minuty (najlepiej powtórzyć to 4 razy:)



Stretching dla początkujących:



Taniec afrykański:



WF on-line w domu. Jest to 13 ćwiczeń i najlepiej by było tak długo kręcić ruletką, aż zrobi się wszystkie, co wymaga niemało wysiłku!

Intensywna Zumba:



 Fitty Kid:
1/ Turbo rozgrzewka:



2/ Ćwiczenia rozluźniające po treningu - 3 min.



Rozciąganie statyczne prowadzone przez miłego Młodzieńca:)


Ćwiczenia na mięśnie brzucha, mogą wykończyć. Prowadzi Pamela:


Brodaty tancerz o niespożytej energii:



Drugoklasista też dostał coś do ćwiczeń. Na początku zniechęcił mnie fakt, że to nie żywe osoby ćwiczą na ekranie, ale komputerowe awatary. Dla niewytrenowanych, przykomputerowych ludzi mają jednak do zaoferowania spokojniejsze tempo i krótkie odcinki czasu na odpoczynek miedzy poszczególnymi ćwiczeniami. Zwie się to Little Sports.

A teraz ćwiczenia dla rodzica z dzieckiem, ogólnorozwojowe:



Warto nadmienić, że każdy z pokazanych tu filmików ma swoje dalsze odcinki, inne treningi z tymi samymi instruktorami i naprawdę jest z czego wybierać. Wspaniała Nauczycielka mojej Córki - pani Dorota - nie poprzestaje na tym. Dostajemy filmiki uzupełniające ideologicznie ćwiczenia: o zdrowym odżywianiu (opowiada dietetyk kadry sportowej), o pokonywaniu własnych słabości (film "Cyrk Motyli"), o wybitnych sportowcach, a nawet sesję relaksacyjną (zasypiam przy niej, ale może i o to chodzi:). Córka ma prowadzić Dzienniczek Aktywności Fizycznej i jest to kolejna rzecz mobilizująca. Zaś nasz drugoklasista wkleja sobie codziennie puchary do specjalnej tabelki on-line. Nawet przedszkolak dostał z przedszkola zadania treningowe, a to z gazetą, a to z pluszakiem czy piłką. Miłej zabawy!

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że teraz w szczególności powinniśmy ćwiczyć

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń